www.wfrpsesje.fora.pl

dziwne patrze sie jak Ahraman przepoatruje karete

jak dobrze ze wkoncu odpoczelismy kozystajac z chwili czasu kalde plecak na ziemi dajce znac jak znajdziecie miejsce na oboz

wracam do kompanow z prowiantem niech kady wezmie swoja czesc i mozemy ruszac

to niedorzeczne opierać plan działania na błocie, jednak za to mi płacą. poinformuj mnie jak bedziemy wyrusać oddalam sie i ide do karczmy sie napic

male jest piekne. pozatym bedac nizej mozna dojrzeć szczegoly

ale to teraz tzreba ciezko na chleb pracowac Elfie nie widzialem zadnego pwozu. jestem tu od niedawna.[/i]

teraz mysle tylko o spaniu wybacz nie jestem zainteresowany po chym ide od swojego pokoju

biore klucz, i kieruje sie do pokoju, klade sie w losku zamykam drzwi od srodka i ide spac.

dobrze daje mu korone jaki numer pokoju??

chetnie bo jestem zmeczony podroza. ile za noc?? szybko wypijam piwo i moze jeszcze jedno piwo

czemu patrza sie na mnie jakbym wykonywal striptiz przed cesarzem podchodze do lady i mowiebarman piwa!

ta czapka wyglada dokladnie tak samo jak w moim snie. im szybciej zaczniemy tym szybciej skonczymy

i tak sie staralem lepiej byc nie moglo. chodzmy po te beczki nie dosc ze go szyje to jeszcze ma jakis wonty. phi nastepnym razem szyj sie sam

Ahraman podejdz tu na chwile musze cie poprosic zebys cos tutaj pouciskal wskazuje na cos co powinno byc tetnica. a sam tymczasem zalewam rane jeszcze odrobina spirytusu i siegam po nici

Biore spirytus i dezynfekuje rane potem staram sie wyciagnac strzale.

poloz sie gdzie ci wygodnie i rzucaj sie za bardzo

twoja wola ale bedzie bardziej bolec

pospiesznie zbieram swoj "dobytek". Chowam do torby tylko pomniejsz lekarstwa wodke daje Kotylionowi pij barcie na znieczulenie

Czy ktoś mi wyjaśni co sie działo?? bo mailem bardzo dzieny sen w ktorym nei moglem nic zrobic i tak jakby ktos mna kierowal. siegam do plecaka szukajac bandaży i czegos do dezynfekcji ran

juz sie tym zajme. chwytam strzale i probuje ja wyciagnac